Gdy u zwierzaka wykryto nowotwór

Ukochany zwierzaczek jest po prostu częścią rodziny. Dbamy o niego, kochamy, tulimy, a gdy choruje leczymy. Co jednak jeśli choruje na poważną chorobę tj. nowotwór? Niektórzy opiekunowie  zastanawiają się  co robić, jak leczyć, jak długo leczyć, czy warto podejmować jakieś działania. Zacznijmy od ostatniej kwestii: oczywiście, że warto, nawet jeśli choroba jest bardzo zaawansowna i nie da się już wyleczyć zwierzaka, należy zrobić wszystko, by nie cierpiał, a pomoże nam w tym dobry lekarz, który dopilnuje by nasz pupil nie cierpiał, a jego dolegliwości były dla niego jak najmniej dotkliwe.

Najważniejszy jest dobry lekarz, osoba z wiedzą, doświadczeniem, ktoś komu naprawdę ufamy. To ważne, ponieważ podejmowane będą bardzo trudne decyzje, w tym niestety taka - kiedy należy wziąć pod uwagę eutanazję czyli uśpienie zwierzęcia. Przy podejmowaniu tej decyzji musimy mieć stu procentową pewność, że lekarz zajmujący się naszym podopiecznym wie co robi i radzi na stojąc po strone  chorego, by on nie cierpiał.

Ważna jest dobra diagnostyka. Czasem są konieczne zaawansowane badania, kosztowne, ale pozwalające na dokłasne okeślenie stanu zwierzaka. Nierzadko pozwalają one na przeprowadzenie operacji i uratowanie pacjenta. Bywa jednak, że choroba jest tak zaawansowana, że bardziej wrażliwe zwierzęta mogłyby jedynie przeżyć dodatkowy, szkodliwy zważywszy na ich stan zdrowia - stres, a badania te nie zmieniłyby rokowań pupila.

Jak wygląda diagnostyka i leczenie u zwierząt? Podobnie jak u ludzi. Przeprowadza się badania krwi, biopsje, USG, tomografie. Leczenie może być ograniczone do zapobiegania bólowi i zmniejszenia dolegliwości zdrowotnych - w stadiach zaawansowanych, a u zwierząt mających szanse na wyleczenie są to: operacje, naświetlania, chemioterapia. 

Czasami leczenie jest skuteczne i pupilek wraca do dobrej formy. Bywa jednak, że zaawansowane leczenie może być tylko przeciąganiem cierpienia  ukochanego zwierzaka  i starając się mu pomóc  - szkodzimy mu. Tu ważne jest właśnie, by lekarz pod opieką którego jest nasz pupilek, był dla nas autorytetem, byśmy mu ufali i wierzyli, że nie tylko będzie leczył i pomagał zwierzakowi, ale i w momencie, gdy to będzie dla małego pacjenta zbyt dużo - poradzi nam by dokonać eutanazji.

Pamiętajmy, że choroba podobnie jak u ludzi - w różny sposób przebiega u różnych zwierząt. Nowotwór, który u psa można wyleczyć, u kota ze względu na jego budowę może prowadzić do śmierci. Niektóre zabiegi, operacje można przeprowadzić u jednego psa, a u drugiego np. ze względu na długość, kształt kości głowy - już nie. Dużo zależy również od stopnia zaawansowania choroby,  która często rozwija się bezobjawowo przezz długi czas i dopiero  przy bardzo zaawansowanym stadium - daje objawy.

Życzymy zdrowia i wyzdrowienia Waszym pupilom.